OFICJALNY BLOG Zuzanny Boruckiej

poniedziałek, 10 lipca 2017

noc


[tryb nocnej wariatki jest włączony więc niektóre rzeczy mogą być bzdurami ale większość powinna być ok] 


opóźniam zaśnięcie
nie biorę leków nasennych
bo tak bardzo nie chcę spać!
Proszę wybaczyć Pani Psycholog, ale mam tyle pomysłów!

Dlaczego o 2:00 w nocy włącza mi się tryb kreatywności?
Od zawsze tworzę w nocy i ta noc...
jest taka inspirująca.
aż się nie chce brać leków nasennych.

Pani bezsenność nadchodzi.

Tak mi teraz dobrze.
Wymyśliłam już milion rzeczy, rozwiązań. Pozałatwiałam wszystkie sprawy.
Zmontowałam film i zrobiłam zakupy.

DLACZEGO TA WENA NIE TRWA ZAWSZE?

Doooobraaaa... już biorę. Muszę wstać o 10:00, aby mieć dosyć normalny tryb.
Były już takie akcje, że przez rok spałam w dzień i buszowałam w nocy.
Urodziłam się w innej strefie czasowej...

mózg się mi wyłącza, a kreatywność nadal rozbudzona...
szok, że czuję się tak bezpiecznie.
wschodzi słońce
już prawie jasno...

noce były zawsze potworne, a ta?
Jestem wolna!

Mam ochotę ...

jak tylko odkurzę mieszkanie zdobędę mury Libanu

<3

Zuzanna Borucka


11 komentarzy :

  1. Zuziu. Wierzę, że twoja wena będzie trwała i trwała. I nigdy się nie skończy. Jesteś cholernje kreatywna i świetnie sobie ze wszystkim poradzisz. Muszę to tu napisać, bo czuję straszną potrzebę. (Nie pisalabym tego gdyby nie fakt, ze jest taka pozna godzina i nie wiem co robię) nie chcę cię do niczego zmuszac, do czytania. Ale piszę do ciebie emaile. Zdaję sobie sprawe, że to głupie i pewnie nic a nic nie to nie obchodzi. Rozumiem. Chciałam to tylko tutaj zostawić. Twoja decyzja co z tym faktem zrobisz. Życzę ci miłej nocy. Powodzenia w dalszym tworzeniu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę chaotyczna ta wiadomość. No nic... dobranoc

      Usuń
  2. Wooow kreatywność Zuzia kreatywnosc

    OdpowiedzUsuń
  3. Och skąd ja znam bezsenność spowodowaną inspiracją i kreatywnością! Uwielbiam ten stan :)

    insomnia-yuzuki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie powinnaś pomijać tabletek Ale znam to leki są silne na depresję i w większości przypadkach czasami 19 a oczy sama się zamykają przez co Niewiele można zrobić. A co do nocnej kreatywności to już tak jest ze w nocy masz mózg bardziej pracuje już w dzień.
    Pozdrawiam !
    aniolek4.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. https://martini200330.blogspot.com/?m=1 zapraszamy!❤

    OdpowiedzUsuń
  6. https://martini200330.blogspot.com/?m=1 zapraszamy!❤

    OdpowiedzUsuń
  7. zawsze Cię podziwiałam za siłę, za radość życia, dzięki Tobie wyzdrowiałam, nie mam już anoreksji, dawałaś mi światło, kiedy wszystko inne zawiodło, Ty i muzyka 30 seconds to Mars, dlatego ciężko mi jest patrzeć jak upadasz... łaczy mnie z Tobą dziwna więź porozumienia, której nawet ja nie rozumiem, szkoda, że nigdy się nie spotkamy, lecz wiedź, że życze Ci jak najlepiej, jesteś dla mnie wzorem do naśladowania, chciałabym żyć w tak piękny sposób w jaki tylko u Ciebie mogę zobaczyć, żyj Zuziu, żyj dla mnie... inspiruj, podnoś, uzdrawiaj, jestes warta więcej niż ja, cierpie na to całe borderline, nawet nie wiedzialam, ze to sie tak nazywa, niestety wiem jak to sie dla mnie skonczy, ty masz wieksze prawo do zycia niz ja,
    chce zebys nagrywala
    pisala
    bo tylko wtedy moge miec pewnosc
    ze jeszcze zyjesz

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam postać twojej osoby, twoją osobowość i to że dajesz rade

    OdpowiedzUsuń
  9. Wooow czy ja widze u góry końcówkę mojego poprzedniego komentarza?!?! Helena! Mam zawał.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zuza. Pewnie spodziewasz się że napiszę tu kolejne rady, wyrazy zrozumienia i pocieszenie. Ale wiesz, chcę tylko jedno powiedzieć:
    Rzuć cały świat w cholerę i napisz książkę.
    Jeżeli tylko chcesz napisz pod pseudonimem. Bo dlaczego nie?
    Przytoczę tu mojego kochanego Brusa:
    Jupi ja jejjj.. mutterfucker.


    Zuza masz talent. Inspirujesz ludzi. Napisz to co jest prawdziwe. A wiesz mi że piszesz pięknie. Te wodospady słów, mieniące się jak klejnoty. Jak na tym blogu.

    OdpowiedzUsuń