OFICJALNY BLOG Zuzanny Boruckiej

wtorek, 15 stycznia 2019

słowa



Czasami myślę, że nie ma już sensu się do kogoś zbliżać. 
Znowu kładę na tacy serce.
Proszę, daję.
I znowu mam, ale
ćwiartowanie.

Pewnie cały czas coś robię źle.
Napewno.
Problem jest na pewno we mnie
Nie doszukuj się go w sobie
...

I ta mania okropnych ludzi źle życzących i siejących ferment.
I to tych najbliższych.
To oni kochają cię tylko w momentach pasujących,,,
w tych innych - jesteście tematem pogardy i kpin.
Chyba nie znam miejsca gdzie ktoś nie oceniałby po okładce.

Szczerze. 
Widzicie na moim story, że się dobrze bawię i myślicie:
"o tak - tak ona teraz super zabawowa,
jaka materialistka, 
jaka okropnie zakochana w sobie"

dziękuję

Naprawdę chciałabym żeby tak było.
Jak inaczej sprawić by było dobrze, niż po prostu 
starać się uśmiechać, bawić, żyć...
aż w końcu to nie będzie tylko nauką i udawaniem..
aż tak będzie.


Boli mnie, że takie zdanie mają osoby które kocham.
Boli mnie, że pomimo mojej pomocy,
moich starań i serca...
nie jestem wystarczająca




Nie mam już sił,
ale jutro je znajdę...
w małych rzeczach
w kawie rano
w uśmiechach ludzi
w zimnym powietrzu
w słuchaniu moich perełek
w wieczornym głaskaniu kotów
w moich marzeniach



i mimo łez teraz,
wiem,
że
dam z siebie wszystko



Z.


wtorek, 1 stycznia 2019

ja

Każdy zna Pana "Tylko Ja".
Centrum swojego świata, ja.
Celnie głuchy na inne głosy,
tylko ja decyduję.
Ja.
Dobrze tak pobyć samemu ze sobą.
Samemu posiedzieć. Samemu pożyć.
Och jak miło mi w moim towarzystwie.
Ale super mieć wpływ jedyny i ostateczny na siebie.
Ale dobrze tak żyć, ja.
Nie dzielę się ciszą, nie dzielę się światem.
Najchętniej samotnie zakopię się w ziemi.
Umrzeć samemu też całkiem dobrze.
Monolog to cel - po co ktoś inny ma mówić?
Przekazuję właśnie siebie - ja.
Może powiesz, ale czekaj - skończę najpierw o sobie.
Ja tak lubię samemu dla siebie.
Egocentryzm? Nie.
Po prostu jestem tutaj ja.



Z.