OFICJALNY BLOG Zuzanny Boruckiej

czwartek, 6 kwietnia 2017

Jak nie być samotną kupą?

Dzisiaj pomogę Wam z tematem samotności.
Co musicie zrobić, aby nie być samotnym?

ZACZNIJMY:



  1. KUP KOTA
  2. Kup kolejnego kota
  3. Trzeci kot maksymalnie
  4. Dobra - 4 koty wystarczą
  5. Kup psa (NIE MÓW RODZICOM!) - jak się nie zgadzają to zrób to szybko :B
  6. Kup łyse świnki
  7. Nagrywaj filmy na jutjubie
  8. Odpisuj wszystkim
  9. Zmuszaj ludzi żeby z Tobą wychodzili *jak nie chcą wyjść to: ZAGRÓŹ IM, ŻE SIĘ ZABIJESZ I MAJĄ Z TOBĄ WYJŚĆ NA KAWĘ BO JAK NIE TO TA KAWA IM WYPARZY OCZY I KUR*A LEPIEJ ŻEBY WYSZLI Z TOBĄ.
  10.  Zamieszkaj z kimś kogo nie znasz
  11. Kłóć się z kimś kogo nie znasz
  12. Głaskaj koty... dużo kotów
  13. Pisz posty na blogu. Rób zdjęcia. Baw się sama ze sobą.
  14. Kup kota
  15. Rośliny to przyjaciele, więc kup rośliny
  16. Jak ci smutno nadal to kup kolejną roślinę
  17. Wciągnij się w wir pracy!
  18. pisz na anonimowym czacie o swoich problemach
  19. Umów się do psychologa
  20. Gadaj ze sobą


Jeśli nadal czujesz się samotnie to ja już nie wiem co jest z Tobą nie tak.
Chyba zawsze już będzie uczucie pustki i samotności. Pogódź się z tym. Włącz fajny film i zjedz coś. Będzie miło - nadal będziesz sama z kotami, ale OGLĄDAJ I JEDZ. Spoko pomysł.


Zuzanna Borucka

36 komentarzy :


  1. Karma wraca, samotność to lekcja, nie kara, czy przeznaczenie. Przejściowy stan, który daje szansę aby uporządkować samego siebie.
    Więc - nie obwiniaj innych, nie wierz w to że świat jest zły, a ty jesteś delikatnym kwiatuszkiem, nie obżeraj się i nie uciekaj od refleksji włączając puste filmy.

    Pracuj nad sobą. Dbaj o siebie. Szanuj, to co masz. Troszcz się o innych.

    To spoko-pomysł, według mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym, żebyś znalazła kogoś, kto będzie miał dla Ciebie czas i Cię doceni. I boli mnie trochę, choć to absurdalne, że nie odczuwasz u nikogo tego wystarczająco. Bo zasługujesz na masę uwagi. Od kilku lat niezmiennie codziennie myślę i mam nadzieję, że poczujesz się doceniona. Choć przez chwilę.

    Trzymaj się. I daj sobie i innym szansę, bez tego samotność nie zniknie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Albo napisz do Zuzi na email: zuziowesprawki@gmail.com

    Powodzenia. Czasem ludzie potrzebuja samotnosci. Moze w ten sposob przemyslisz wszystko czego nie rozumiesz w swoim zyciu. Zycze ci tego

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem z Tobą od początków SzalonejZuzi, później była Banshee i wszystkie Twoje sezony. Miałam wrażenie, że robisz to na siłę i że Cię to niszczy. Niewiele się pomyliłam. Stałaś się wrakiem, z którego teraz chcesz wyjść. Jak znikłaś z jutuba,a następnie się pojawiłaś.. Inna, bardziej marzycielska, romantyczna, artystka wiedziałam, że jesteś sobą. Nie znam Cię osobiście, ale bardzo bym chciała z Tobą wyjść na kawę. Po prostu. Porozmawiać o życiu i o tym dlaczego samotność to taka kurva, że nawet mając kogoś jest się dalej z samotnością. Codziennie zaglądam na Twojego bloga i kocham czytać Twoje posty. Są bardzo głębokie i szczere. Osoby "puste" nie zrozumieją tego co chcesz przekazać, bo nie wszystko jest oczywiste.
    Moim lekarstwem na samotność jest: kolejny serial, książka, kieliszek wina i dobra muzyka.
    Trzymaj się Zuzia masz we mnie wsparcie, choć jestem dla Ciebie, kolejną obcą osobą z internetów.

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG ZUZKA ŻYCIOWE 😰

    OdpowiedzUsuń
  7. koty są spoko. Polecam Mocno =^.^=

    OdpowiedzUsuń
  8. Też jestem sama. Cały dzień przed komputerem. Nawet na dwór nie wyszłam, bo z kim?

    OdpowiedzUsuń
  9. jeju Zuzia.. Niestety nie znam ciebie.. Ale mimo to stwierdzam, że jesteś moim ulubionym człowiekiem. Pamiętaj by nigdy nie zapomnieć o sobie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. A tak po za tym czujesz się dobrze ??? Czytają Cię dzieci a ty piszesz takie brednie. Dużo ludzi czuje się samotnie .Ale to nie powód by pisać takie rzeczy ogarnij się dziewczyno !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyda mi się! Dzięki. Psa już mam, bloga mam, rośliny mam (sztuczne ale cii), robię zdjęcia. Jestem chyba na dobrej drodze!
    Marika

    OdpowiedzUsuń
  12. Hahaha super! �� Bardzo się cieszę, że znów piszesz na blogu. Od dawna ogladam twoje filmy i widzę to jak czas upływa. Droga Zuziu nie mówię że sie zmienilas tak dla pewności. Chodzi o to ze ciesze sie ze moglam obserwowac twoje hmm... rozne wizerunki. ❤ Każdy się zmienia a ja jestem tu tego świadkiem. I na pewno tak dzieje sie z kazdym z nas tylko tego nie dostrzegamy. Zmieniamy poglądy, swój wizerunek. I to jest w życiu fajne. Coś sie zmienia i nie jest zawsze tak samo. Dzięki temu jest ciekawie i nie jednolicie. Starałam napisać to dość logicznie ������
    A post super. Jestes bardzo kreatywna i od dawna sie toba inspiruje i podziwiam cie. Życzę Ci powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki z calej sily! Nie przejmuj się opiniami innych. Niektorzy nie rozumieja jeszcze pradziwych wartosci zycia.
    Pozdrawiam Cie cieplutko! ❤
    Twoja fanka

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham twojego bloga ♥,codziennie patrze czy nic nowego nie dodałaś <3

    Też ogólnie próbuję być "blogerką" xd,co prawda jest młodsza,ale marzenia to marzenia :)

    jak coś ,mój blog to http://mojswiatoinnejtematyce.blogspot.com/ nie jest tak zaje**sty jak twój,ale i tak się staram :)

    pozdrawiam Karolina XD

    OdpowiedzUsuń
  14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  15. O tak! Hahaha, genialne Zuziu! :D
    Tak ogólnie. Jestem z Tobą od czasu kiedy przefarbowałaś się na blond. Po sezonie Miodka zrezygnowałam. Powracam na Twój kanał i wow! Takie piękne, mądre, estetyczne. Ciekawe pomysły, szczerze radosna, szczęśliwa Ty i nadal szalona.
    Pozdrawiam. Życzę powodzenia, walcz!
    Jeśli chcesz się pośmiać z początkującej blogerki to zapraszam: http://nataliaiblogowanie.blogspot.com :D
    Chociaż wątpię, że zajrzysz (zapewne masz wiele ciekawszych stron, to cały czas pozostaje mi nadzieja, ot taką nieprawną optymistką jestem) to liczę, że chociaż przeczytasz ten komentarz.
    *przekazuję Ci dobrą energię*
    Buziaki Zuzka! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. A może w końcu unban dla mnie na twoim fanpage'u? ;) Widocznie aż tak prawdy nie lubisz że zaczynasz banować na fejsie

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejne, świetne pomysły! Jesteś bardzo inspirującą osobą, Zuziu! ;)
    http://kotykawaiksiazka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. swietny blog Zuzia :))
    http://mlodzigniewniiszaleni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. https://youtu.be/jTAKhPKNoAQ Zuza to coś dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo mnie inspirujesz, jestem w podobnej sytuacji i w Twoich postach odnajduję cząstkę siebie, znajduję rozwiązania wielu problemów i bardzo, bardzo dziękuję Ci, że jesteś. Zuziu trwaj!!

    OdpowiedzUsuń
  21. https://www.youtube.com/watch?v=y990Jd5St4I tutaj są prawdziwe,dobre filmy,mądre i szczere,a nie głupotki... Magda jest osobą,której trzeba pomagać i wspierać,a nie komuś kto udaje że ma depresje. Kiedyś ludzie chodzili na pole,zbierali jedzenie, musieli iść po węgiel i nie mieli czasu na rozmyślanie o życiu i smutkach,ale teraz jak sie tylko leży na łóżku z telefonem w ręku to nic dziwnego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To na co tracisz czas! Idź na pole zbierać te pyry i nie zapomnij węglu.Po co piszesz ten komentarz! Odłóż telefon bo popadniesz w depresję o.o

      Usuń
    2. funfact: depresja to również choroba, nie ma chorób lepszych czy gorszych, jeśli odbierają nam część nas i ograniczają. nie jesteś nikim, kto mógłby wartościować problemy ludzi, jak i tym bardziej wmawiać, że udaje chorobę.

      Usuń
    3. Nawet na wikipedii mozna sobie poczytac "Zespoły te objawiają się głównie obniżeniem nastroju (smutkiem, przygnębieniem, niską samooceną, małą wiarą w siebie, poczuciem winy, pesymizmem, u części pacjentów myślami samobójczymi), niezdolnością do przeżywania przyjemności (anhedonią), obniżeniem napędu psychoruchowego (spowolnieniem), zaburzeniem rytmu dobowego (bezsennością lub nadmierną sennością) lub zmniejszeniem apetytu (rzadziej wzmożeniem apetytu)" z tego co widac po filmikach,gdzie sie usmiecha i zartuje to raczej tej depresji nie widac,no chyba ze to bylby sztuczny usmiech tylko dla 10-letnich fanek...
      Depresja w przypadku mojego kuzyna stała się czymś, z czym nie da się żyć, co po prostu niszczy.
      W momencie kiedy się uspokoił i wyszedł z domu popełnił samobójstwo,a w jej wypadku,jeśli potrafi jeździc od Warszawy do Poznania itd,nagrywac filmiki,zarabiac sporo kasy i leniuchowac to raczej depresji nie ma.
      Czasami sami wymyslamy sobie problemy,bo cos nam w zyciu nie idzie. Moze to po prostu samotnosc lub brak akceptacji w szkole byl powodem.
      A przy okazji czlowiek zapracowany rzeczywiscie moze oderwac sie od czegos takiego,a jak ktos patrzy tylko w telefon i czyta opinie na swoj temat to moze popasc w zle nastroje.
      Najpierw douczcie sie,czytajcie ksiazki i doswiadczajcie,a dopiero pozniej oceniajcie i piszcie.
      To,ze jest to idolka,nie oznacza,ze trzeba zgadzac sie ze wszystkim co mowi i robi. Kazdy ma swoje zycie i swoj rozum,a osoby popularne moga byc tylko jakas inspiracja.
      pozdrawiam

      Usuń
    4. Moje pierwsze wrażenie to ale się rozpisałś!XD teraz wystarczy wstawić jakiś tekst z Wikipedii i udawać mądrego. Nie możesz ocenić czy ma depresję czy nie bo nie znasz jej, nie przebywasz z nią na codzień . Xd od tego jest psychiatra czy psycholog. Jako jej PRAWDZIWA fanka cieszę się że sobie radzi i po mimo depresji nagrywa filmy:)

      Usuń
  22. Zuziu, nie odbieraj tego komentarza źle, proszę dla swojego dobra zapytaj swojego lekarza o CHAD bądź cyklotymię, możliwe, że moje obawy są na wyrost i nie jest to konieczne, ale dla spokoju sumienia wolałam to napisać. Sama zmagam się z tym paskudztwem i trochę dostrzegam analogii w naszych zachowaniach. Leczenie jest bardzo specyficzne i mocno odbiega od leczenia depresji.

    OdpowiedzUsuń
  23. Twój blog jest świetny, lubię go czasem poczytać. Post jak zwykle świetny i dający do myślenia. Pozdrawiam Cię Zuziu !

    http://naciakaq.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo lubię czytać twojego bloga😛
    PS zapraszam do mnie 😅

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobra, przyznaję, od dłuższego czasu mnie rozśmieszyłaś. Następnie pomyślałam nad tym głębiej i widzę, że to ma sens. Dzięki. ;)

    https://lisiaosobowosczuzi.blogspot.com/2017/05/depresja-bo-zupa-bya-za-sona.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  27. jesteś wspaniala osobą zuzia (:

    OdpowiedzUsuń
  28. Posłuchaj mądrych rad tu - https://youtu.be/jTAKhPKNoAQ , a nie że piszesz takie pierdoły ,farmazony żałosne .

    OdpowiedzUsuń