Pozował jak jeden z najlepszych modeli na świecie.
Pierwsze zdjęcie to próba jego pierwszej kawki - niestety nie smakowała.
Potem Ryś chciał skosztować sok pomarańczowy i również klapa.
Kocham zdjęcia z interakcją. Lusia i Rychu sami pozowali i byli przesłodcy.
Mimo trudnej sesji ze zwierzętami uważam, że zdjęcia są piękne! <3
MOJE SŁOŃCA NAJKOCHAŃSZE!
A to ostatnie to takie 'mroczne'
Rysiu na nim tak jakby chciał opowiadać straszną historię.
Zuzanna Borucka
Jezu, Ryszard jest przeuroczy. Lukrecja również cudowna, pozazdrościć takich kotków! Sesja jak zawsze super. Miłego dnia Zuza i trzymaj się. Pozdrów kotki:)
OdpowiedzUsuńRysiek to właściwie jakiej rasy kotek? Jest prześliczny, taki dostojny Pan Ryszard ;)
OdpowiedzUsuńSyberyjski Neva Masquerade :)
UsuńTo zasługa fotografa choć trzeba przyznać-tacy modele że hoho
OdpowiedzUsuńWitaj Zuza!
OdpowiedzUsuńSzybkie pytanko czy Twoja skrytka pocztowa jest nadal aktualna czy może w Poznaniu załozyłaś nową.
Buziaki Mira.
Zuzia robisz bardzo ładne zdjęcia i twoi modele też są przecudowni ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia mają niesamowity klimat... uwielbiam Twoje ujęcia!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Ci mnóstwo szczęścia i buziaków! <3
OdpowiedzUsuńRobisz świetne zdjęcia - widać że to kochasz. ;)
OdpowiedzUsuńNo i pięknie się na nich prezentują kotki!
Pozdrawiam,
insomnia-yuzuki.blogspot.com
Cudne zdjęcia i kotki. ♥
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ;) A koty to cudowne stworzenia :) potrafią tchnąć życie w człowieka, rozweselą, gdy nadejdą smutki, ogrzeją swoim puchatym ogonkiem ^^ Lista jest z pewnością bardzo długa ;) Od wielu lat mam kotkę rasy Syberyjskiej Neva Masquarade i jest to moje słoneczko i najwieksze szczęście ;) Nie wyobrażam sobie jak mogłoby jej zabraknąć... ^^ Ostatnie zdjęcie Rysia jest niezwykle hipnotyzujące, na prawdę wyszło cudownie, te cudowne błękitne oczy (kocham je w tej rasie! ) magiczne :)
OdpowiedzUsuńKotełek fajny, ale tym razem zdjęcia nie wywarły na mnie wrażenia.
OdpowiedzUsuńDla mnie jakoś za ciemnawo, słabo podkręcone kolory, duży chaos w kadrach.
Przepiękni modele, widać, że profesjonaliści
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia Ryszard i Lukrecja to wspaniali koci modele!
OdpowiedzUsuńhttp://prostaprostotablogspot.blogspot.com/
Droga Zuziu,
OdpowiedzUsuńChcę Ci PODZIĘKOWAĆ. Mam 24 i zakochałam się w Twoim kanale. Uwielbiam oglądać Twoje stare odcinki, kiedy byłaś jeszcze bardzo młoda i beztroska. Pracuję w korporacji, ale dzięki Tobie odważyłam się pójść w inną stronę a mianowicie zapisałam się na studia florystyczne a w bliskiej przyszłości chciałabym pracować w kwiaciarni. Dziękuję za Twoją motywującą wiarę we własne siły. Bądź szczęśliwa.
Zwierzęta to zdecydowanie najcudowniejsze stworzenia na świecie :) Ludzie mnie irytują - często mam swój osobisty ludowstręt. Mimo, że jestem w sumie ambiwertykiem jakoś czasami przesilenie ludzkiej jednostki daję się we znaki - a zwierzęta. Jakoś nigdy nie znudzi mi się ich towarzystwo. Cudne istoty, bezbronne, kruche a jednocześnie potrafią być wspaniałymi przyjaciółmi i słuchaczami. Nigdy nie zranią nas z premedytacją. Nie porzucą. Nie odejdą. Mają w sobie swoistego rodzaju magiczne cząsteczki. Podobnie jak Ty mogę spędzać godziny z aparatem i moją kotką. Chyba to nigdy mi się nie znudzi. Uważam ją za najwspanialszą modelkę na świecie, mimo że ona wcale nie chce pozować bo jest za dużym wiercipiętkiem :) Często się łapię na tym, że mogę o niej gadać godzinami - zupełnie jak matki o swoich dzieciach :p Lepiej zakończyć ten monolog, zanim ramiona Morfeusza pochłoną już wszystkich :) Miłego wieczoru Zuziu dla Ciebie i Twoich kocich maleństw :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie Zuziu, że jakiś czas temu złapał Cię syndrom Miley Cyrcus. Oczywiście nie dosłownie. Dlaczego? Wydajesz się być w tym momencie nienaturalnie dojrzała, dorosła, 'elegancka'. Ona zbudowała swoją postać na Disneyu i w którymś momencie miała dość i nagle stała się kimś innym, i mało kto pamięta już tą słodką Miley. To że dojrzałaś nie ulega wątpliwości ale za dużo zmieniasz w swoim życiu pod wpływem emocji. Chociaż tak naprawdę to nie mój interes i ty prowadzisz swoje życie tak jak tobie się podoba. Pamiętam, że trafiłam na Ciebie w filmiku gdzie robiłaś tosty z truskawkami i miodem od koleżanki. To było tak spontaniczne. Urocze na swój sposób. I poniekąd z tobą dorosłam, bo jesteśmy z tego samego rocznika, a jednak ja nadal jestem wyluzowana a ty zmieniłaś się w taką troszkę... samotną Panią z kotami. Wiele osób które spotkałaś na swojej drodze ukształtowało to, jaka jesteś teraz. A szkoda. Brakuje mi tych vlogow gdzie siadasz przed kamerą z byle jakim światłem i po prostu mówisz od serca. Bo to co robisz teraz... szukasz ostrości, światła, idealnego kadru a na dobrą sprawę nikogo to nie interesuje bo oglądają cię dla Ciebie a nie dla idealnego kadru. Nie wiem. Potrzebowałam się wygadać. Z jednej strony chciałabym cię poznać osobiście ale z drugiej sądzę iż byśmy się nie polubiły za bardzo. Aczkolwiek serdecznie cię pozdrawiam. Żyj dla siebie Zuzka, nie dla innych.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, nigdy w życiu nie porównałabym jej d Miley Cyrus, ale w sumie taka prawda. Ze słodkiej nastolatki w zbuntowaną "dorosłą". Tu jest odwrotnie, ze zbuntowanej nastolatki w słodką, elegancką "dorosłą"
Usuńlisiaosobowosczuzi.blogspot.com
Zuzia ma niebieskie końcówki ! Kto widział na snapie?
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są tak perfekcyjne, że po prostu nie mogę <3 Nigdy się nie przestanę zachwycać!
OdpowiedzUsuńMarika
Piękne zdjęcia! Zazdroszczę pomysłowości. Lukrecja i Rysiu to straszne słodziaki ;) Rzeczywiście, robienie zdjęć zwierzakom bywa trudne, wiem coś o tym. Z kotami jeszcze nie jest tak źle, najgorzej jest chyba z chomikami, które są ciągle w ruchu :D
OdpowiedzUsuńhttp://hamster-and-life.blogspot.com/
kot kotem,ale wyjaw nam z kim leżałaś półnaga w łóżku na snapieXD
OdpowiedzUsuńUps, no to po "eleganckiej" Zuzi :').
UsuńTez jestem właśnie ciekawa :P
UsuńTrochę wygląda to wszystko tak, jakby chciała zrobić Igorowi na złość... albo żeby wzbudzić w nim zazdrość? Nie wiem, jej sprawa, ale ja to tak widzę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPrzepraszam? Zuzia odkąd tylko pamiętam, gdy wstawiała zdjęcia jak od razu wstała/leżała, nie było widać żadnych ramiączek czy kołnierzyka koszulki z. :p
UsuńPoza tym, pisała, że to jej znajomy. Nie chłopak. To, że LEŻAŁA z kimś w jednym łóżku nic nie znaczy, czy wy nie leżycie obok swoich znajomych?
Kolejna sprawa, gdyby byli razem i leżeliby nawet półnadzy, czym to przeczy z elegancją? Relacja międzyludzka niszczy elegancję? Po ile wy macie lat? :p A mówienie, że robi na złość Igorowi to jakiś żart. Po co miałaby wzbudzać w nim zazdrość, kiedy chce o nim zapomnieć. Uspokójcie się i dorośnijcie.
Spokojnie, nie denerwuj się tak. Karzesz mi się "uspokoić" a sama bierzesz się za ocenianie i filozofowanie.
UsuńJa tam nie oceniam, szczerze - nie śledzę Zuzi na snapie, bo Jej snapy są dla mnie nudne i nawet nie widziałam tej "sensacji".
Ale jej interpretacja elegancji i dojrzałości oparta na takiej, a nie innej argumentacji była dla mnie bardzo intrygująca i pozwoliłam sobie wobec niej nieco pośmieszkować w poprzednim komentarzu. Bo właśnie w opozycji do elegancji oraz dojrzałości postawiła zbuntowane nastolatki oraz inspirowanie się nagością.
Kajam się w prochu i popiele. Nie chciałam Cię zdenerwować.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTwój kot jest przesłodki ( i fajnie pozuje do zdjęć) zapraszam wszystkich do obejrzenia mojego bloga: cala-ja54.blogspot.com
OdpowiedzUsuńI przeczytania tych (narazie) kilku postów🍀
hej zuzia:D masz super małe słodziaki:*
OdpowiedzUsuńzapraszam cię serdecznie na mojego bloga :blog zuzera.:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kotki ,,grubaski'' są takie słodkie
OdpowiedzUsuń